Wyszukiwanie
zaawansowane
 
 
 

Do poczytania

Jak szukać zamków?

Najlepiej oczywiście posłużyć się przewodnikiem lub dobrą stroną internetową. Jednak oprócz tej strony, na żadnej nie znajdzie się dokładnego opisu, jak trafić do poszukiwanej budowli. Bazując na kilkuletnim doświadczeniu, zapewniam, że znajomość wyłącznie nazwy miejscowości, w której znajduje bądź znajdował się zamek, pałac lub dwór obronny w 50% przypadków jest niewystarczające. Co więcej nawet dokładne zlokalizowanie miejscowości w terenie nie poprawia sytuacji. Często bowiem okazuje się na miejscu, że szukana budowla tak naprawdę znajduje się w sąsiedniej miejscowości, a autor danego przewodnika lub strony internetowej powielił tylko cudze błędy lub wyruszył do celu okrężną drogą. Niniejsza strona wolna jest od takich niemiłych niespodzianek, ponieważ osobiście odwiedziłem z aparatem każdą opisaną tu budowlę i z wielką dociekliwością szukałem nawet najdrobniejszych zachowanych śladów zamków, pałaców i dworów obronnych.
Zamkołaz, który trafił na tę stronę i chce osobiście zwiedzić opisane na niej obiekty, ma bardzo ułatwione zadanie. Gdyby jednak interesująca go budowla nie była jeszcze opisana na tej stronie (lecz w przyszłości na pewno będzie), a informacje o niej miał z innych, w miarę pewnych źródeł, poniżej znajdzie gotowy algorytm poszukiwania zamków, pałaców i dworów obronnych.
  1. należy dowiedzieć się dokładnie o obecnym stanie zachowania budowli. Niejednokrotnie zdarza się, iż dane zawarte w przewodnikach sprzed kilku(nastu) lat oraz na stronach internetowych bazujących na takich przewodnikach są mocno nieaktualne. Można przyjąć, że informacje starsze niż 10 lat są całkowicie bezużyteczne, natomiast do starszych niż 5 lat trzeba podchodzić ze sporą ostrożnością. Przykładem może być zamek w Bobolicach, który jeszcze w roku 2002 był śliczną ruinką, a obecnie jest odbudowywany (czyt. oszpecany) i z pewnością zostanie zamieniony na hotel lub restaurację.
    Jeżeli interesujący nas obiekt zachował się do dziś w całości, w postaci dużej ruiny lub tylko baszty, jest bardzo prawdopodobne, że na miejscu będą do niego prowadzić kierunkowskazy, a na pewno będą o nim doskonale wiedzieć wszyscy okoliczni mieszkańcy. Jeśli zaś po szukanej budowli przetrwały jedynie fragmenty murów, ślady fundamentów lub co gorsza nie pozostał żaden ślad, jej odnalezienie będzie nie lada wyzwaniem.
  2. po dotarciu do miejscowości, w której rzekomo znajduje się zamek, pałac lub dwór obronny najlepiej od razu spytać o drogę tubylca. Nie powinna to być jednak pierwsza lepsza osoba, gdyż nie każdy jest chętny / kompetentny do udzielania informacji. Z moich doświadczeń wynika, że najlepszym źródłem informacji są:
    • osoby w wieku 45-60 lat (nigdzie im się nie spieszy, chętnie udzielają informacji, nawet, gdy niewiele wiedzą, a w dodatku wszystko jeszcze pamiętają)
    • kobiety w wieku 20-25 lat (jeszcze im się nie spieszy do dzieci, a nie są już zbuntowanymi małolatami, pamiętają też dokładnie wszystkie zakamarki w okolicy)
    • chłopcy w wieku 10-15 lat (znają wszystkie zakamarki w okolicy, a także mogli usłyszeć coś w szkole)
    Dużo gorszym źródłem danych są nastoletnie dziewczęta (na wszelki wypadek zawsze odpowiadają "Nie wiem") oraz osoby w wieku 25-45 lat (zabiegani i nieobecni myślami).
    Zdecydowanie odradzam zasięgać języka w okolicach baru (jego klienci mają kłopoty ze zrozumieniem pytania) oraz u osób leciwych (jeśli w ogóle usłyszą pytanie, może się zdarzyć, że odpowiedzą: "Nie wiem, bo czekam na autobus").
    Dobrym miejscem zdobywania informacji są okolice kościoła (szczególnie w niedzielę) oraz małe prywatne sklepy.
    Ważne jest również, aby zadać właściwe pytanie. Najlepiej zawsze pytać o zamek, gdyż jest to uniwersalne słowo używane przez Polaków na określenie historycznych budowli. Dopiero, gdy z pogawędki wyniknie, że nasz rozmówca czuje różnice między zamkiem, pałacem a dworem, można uszczegółowić pytanie.
    Zawsze dobrze jest pytać o drogę 2 różnych osób, a gdy ich wskazówki są rozbieżne, dopytać trzecią. Często zdarza się bowiem, że mieszkańcy danej miejscowości nieświadomie wprowadzają w błąd.
    Zdarza się także, iż kilka pierwszych zapytanych osób stanowczo twierdzi, że w ich miejscowości nie ma szukanej budowli. Nie należy się tym zrażać, gdyż w 50% przypadków poszukiwania zakończą się sukcesem - wystarczy pytać dalej, coraz starsze osoby.
  3. miejscowości często bywają przecięte na dwie części główną drogą. Jeśli więc z jednej strony drogi nikt nie słyszał o zamku, należy udać się do drugiej części miejscowości. Przykładem takiej sytuacji są Kobiernice. Na północ od drogi nr 52 mieszkańcy nic nie wiedzą o żadnym zamku, gdy tymczasem po stronie południowej wie o nim każdy.
  4. gdyby zdarzyło się, że nie można spytać żadnego tubylca, bo akurat jest suma i wszyscy są w kościele, należy udać się do starej części miejscowości (rozpoznaje się ją po leciwych budynkach) i rozpocząć poszukiwania ulicy Zamkowej, Basztowej, Placu Zamkowego lub Góry Zamkowej. Zasada jest prosta: jeśli ulice mają nazwy i któraś nazywa się Zamkowa, to na 100% szukana budowla jest lub była usytuowana przy niej. Jeszcze prostsza jest procedura szukania zamków krzyżackich na północy Polski. Wystarczy dojechać do danej miejscowości, udać się do jej centrum, znaleźć zabytkowy ceglany kościół, z których każdy wygląda tak
    Kościół
    i w promieniu do 500m od niego na pewno jest szukana budowla (najczęściej w zaroślach).
  5. jeśli taktyka opisana w poprzednim punkcie nie przyniesie rezultatów, należy rozpocząć poszukiwanie miejsc strategicznych. Jak je rozpoznać?
    • w północnej Polsce są to miejsca otoczone wodą (a więc zakola rzek, brzegi jezior, półwyspy i wyspy) lub tereny bagniste
    • w pozostałej części kraju są to wysokie, trudno dostępne wzniesienia, obecnie najczęściej porośnięte lasem
    • najłatwiej odnaleźć miejsca strategiczne na Dolnym Śląsku, gdyż tam zamki znajdowały się lub znajdują na co drugiej górze, a w co trzeciej miejscowości są lub były pałace
  6. jeśli opisane do tej pory metody zawiodą pozostaje już tylko zdać się na intuicję i doświadczenie Zamkołaza. Ponieważ interesujące nas obiekty są bardzo stare, dlatego trzeba ich szukać w wiekowej okolicy. Należy więc szukać starych, grubych drzew, wzniesień o nienaturalnie regularnym kształcie, starych kościołów i budynków mieszkalnych itp.
    Stosunkowo najłatwiej szuka się zamków krzyżackich:
    • odnajdujemy na mapie Malbork
    • uwzględniając skalę mapy rysujemy 2 okręgi z środkiem w Malborku. Jeden okrąg o średnicy 15km, a drugi o średnicy 20km (w Średniowieczu 15-20km oznaczało 1 dzień drogi)
    • w polu pomiędzy dwoma okręgami (czyli w "oponce" lub fachowo torusie) szukamy dowolnej miejscowości, a następnie sprawdzamy, czy występują w niej miejsca strategiczne charakterystyczne dla północnej Polski
    • gdy znajdziemy już "podejrzaną" miejscowość, jedziemy do niej, udajemy się do jej centrum i szukamy zabytkowego ceglanego kościoła
    • w promieniu do 500m od niego znajdziemy to, co pozostało po krzyżackiej warowni
    • procedurę powtarzamy, umieszczając w centrum okręgów kolejną miejscowość z zamkiem
 
Zamki w Polsce - strona główna